Pogranicza. Proces czy projekt?
Co trzeba rozumieć ze świata pozaprojektowego, aby skutecznie kierować projektem? Jak zarządzać czymś, co jest trochę projektem i trochę nim nie jest? Czym byłby projekt „czysty”? Byłby idealnie zgodny z definicją czyli byłoby to unikalne, tymczasowe przedsięwzięcie podejmowane po to, aby wytworzyć tzw. business product. Business product to coś, dzięki czemu sponsorowi będzie lepiej. Ów business product jest jednocześnie nie do kupienia ot tak, z półki. Musimy go wytworzyć naszym projektem, wykorzystując specjalnie zorganizowane pod ten cel zasoby. A gdyby potrzebny nam business product dało się kupić z półki? Wtedy cena byłaby zapewne korzystniejsza niż suma budżetowa projektu. A gdyby nawet nie, to na pewno zyskalibyśmy na czasie. Gdyby potrzebne nam business products dało się produkować seryjnie, to odpadłby nam cały kłopot związany z organizowaniem się do projektowej pracy, itp. Gdyby ...