„Podczas mojego udziału jako mentor w kilku hackathonach zwróciłem uwagę na brak project menedżerów w drużynach. W sytuacjach, gdy zespoły muszą szybko wyprodukować rozwiązanie, na przykład w ciągu 24 godzin, tradycyjna rola menedżera może być utrudnieniem. Skoro nas nie chcą w tych konkursach, zróbmy sobie Hackathon sami!”

~ Michał Prorok

Czy kiedykolwiek wyobrażaliście sobie, że project managerowie z różnych branż spotkają się, by wziąć udział w wyjątkowym wydarzeniu inspirowanym popularnymi hackathonami? 

Ta wizja stała się faktem. Podczas 18. Kongresu PMI Poland Chapter odbył się PMIthon – pierwszy w Polsce hackathon dla Project Managerów. Unikalne wydarzenie, które przyciągnęło uwagę profesjonalistów z domeny zarządzania projektami, oferując im możliwość wspólnej pracy nad realnymi wyzwaniami z dziedziny project managementu w obszarze NGO. Uczestnicy mieli okazję wykorzystać swoje umiejętności w praktyce, wymieniając doświadczenia oraz tworząc innowacyjne rozwiązania. PMIthon stał się nie tylko miejscem intensywnej pracy, ale również platformą wymiany wiedzy i inspiracji dla wszystkich zespołów.

Fot. Michał Łagoda

Podczas pierwszej edycji PMIthonu uczestnicy mieli za zadanie opracować nieszablonowe rozwiązania, które swoją innowacyjnością potencjalnie usprawnią procesy organizacji non-profit. W kontekście tego zadania warto podkreślić istotną rolę Fundacji DKMS. Jest to organizacja zajmująca się rejestracją potencjalnych dawców komórek macierzystych, która odgrywa kluczową rolę w ratowaniu życia osób chorych, między innymi na białaczkę. To właśnie inspiracja misją Fundacji DKMS stanowiła fundament dla postawionego przed uczestnikami wyzwania podczas PMIthon’u. Zadanie konkursowe dotyczyło obszaru wolontariatu, który stanowi niezwykle istotny element działalności organizacji pożytku publicznego. 

„Wolontariusze to serce Fundacji DKMS – między innymi to dzięki nim możemy realizować naszą misję, jaką jest pomoc chorym na nowotwory krwi w znalezieniu zgodnego dawcy szpiku. Dlatego zajmują oni szczególne miejsce w naszej fundacji i dokładamy starań, by jak najlepiej odpowiadać na ich potrzeby i wspierać ich w działaniach.”

Joanna Zduńczyk, DKMS
Fot. Michał Łagoda

Wiele organizacji pozarządowych w Polsce zmaga się z niedoborem aktywnych wolontariuszy. Według danych przedstawionych przez Fundację DKMS, w ich przypadku zaledwie 10% zarejestrowanych wolontariuszy jest czynnie zaangażowanych w działalność organizacji. Zespoły projektowe miały za zadanie opracować strategię, która umożliwiłaby skuteczne przyciąganie nowych wolontariuszy oraz zachęcanie obecnych do dalszego zaangażowania. Ich celem było stworzenie kompleksowego planu obejmującego różnorodne działania promocyjne, edukacyjne i rekrutacyjne, mające na celu zwiększenie zaangażowania społecznego oraz wzrost liczby osób chętnych do udzielenia bezinteresownej pomocy. Zadanie to stanowiło wyzwanie obejmujące nie tylko tradycyjne formy wolontariatu, ale także nowe możliwości, takie jak wolontariat cyfrowy. 

„Niezbędne jest znalezienie sposobów na połączenie świata offline i online, by jeszcze lepiej wspierać wolontariuszy i pozyskiwać nowe, gotowe do pomocy osoby.”

Joanna Zduńczyk, DKMS
Fot. Michał Łagoda

Przez cały dzień kilkanaście zespołów skupiło się na opracowywaniu projektów, mających na celu rozwiązanie trudności, z jakimi boryka się między innymi Fundacja DKMS. Działania te były prowadzone pod czujnym okiem doświadczonych mentorów z ramienia Fundacji oraz Project Managerów, którzy nie tylko dzielili się swoim bogatym doświadczeniem, ale także obserwowali proces realizacji zadania konkursowego. W efekcie tego intensywnego dnia, do finału zakwalifikowały się trzy zespoły, które następnie rywalizowały o zwycięstwo. Każdy z tych zespołów prezentował przed jury oraz wszystkimi uczestnikami unikalne rozwiązania, starając się przekonać, że ich projekt może skutecznie przyczynić się do rozwiązania problemów występujących w organizacjach takich jak DKMS. To wyjątkowe doświadczenie nie tylko pozwoliło na wyłonienie najlepszych pomysłów, ale także sprzyjało wymianie wiedzy i inspiracji między uczestnikami oraz mentorami.

„Rozwiązania, które powstały podczas PMIthonu, w pełni odpowiadają na tę potrzebę – dzięki pomysłowości, kreatywności i wiedzy uczestników mogliśmy poznać kilka bardzo ciekawych koncepcji, a także zobaczyć ramowy plan procesu ich wdrożenia w organizacji. Cieszę się, że byliśmy partnerem wydarzenia i mam nadzieję, że wypracowane rozwiązania okażą się przydatne również w innych organizacjach.”

Joanna Zduńczyk, DKMS

„Doskonały pomysł na rundę finałową, ponieważ łączy w sobie praktykę i współpracę zespołu”

Cytat jednego  z uczestników na pmithon.pmi.org.pl
Fot. Michał Łagoda

W trakcie uroczystej czwartkowej gali ogłoszono zwycięską drużynę pierwszej edycji PMIthonu. Ponadto, przyznano zasłużone drugie oraz trzecie miejsce na podium. Chwila ogłoszenia wyników była pełna emocji, a rozwiązania zaproponowane przez uczestników zostały docenione przez jury za kreatywność, innowacyjność, efektywność w rozwiązywaniu problemów organizacji non-profit oraz mierzalnych szans na wdrożenie.

Zwycięzcami I edycji PMIthonu zostali PMeapples z Platformą NGO, w składzie: Urszula Zemlińska-Sikora, Robert Konopka, Marcin Płóciennik, Monika Kopija-Piekarska, Jakub Stasiak.

Drugie miejsce zajęli Helpers Gen z programem Helpers Gen – Gra, w składzie: Sławomir Kluzek, Agnieszka Curyło, Marta Smorczewska, Magdalena Lizurek, Bartłomiej Bury, Mariusz Dawidowski.

Trzecie miejsce należy do WTT, z programem Wolontariat może być sexy, w składzie: Marcin Stefaniak, Wiktoria Noga, Wojciech Gliszczyński, Przemysław Herman.

Fot. Michał Łagoda

Za kulisami ekscytującego finału PMIthonu skrywają się nie tylko wyniki, ale także fascynujące historie i inspirujące podejścia do rozwiązywania problemów organizacji non-profit. Rozmawialiśmy z uczestnikami, aby spojrzeć głębiej na to, co skłoniło ich do stworzenia projektów, które zdobyły uznanie jury.

Jakie były Twoje pierwsze odczucia po zdobyciu przez Waszą drużynę miejsca na podium?

„Zadowolenie, duma, szczęście” – Marcin Płóciennik

„Zaskoczenie, duma i wielkie szczęście” – Jakub Stasiak

„Ogromna radość i poczucie satysfakcji po ukończeniu ciężkiego zadania” – Magdalena Lizurek

„W pierwszym odczuciu trochę nie dowierzałem, że spośród tak wielu wspaniałych drużyn udało nam się w jakiś sposób wyróżnić i przekonać do naszego projektu jury, lecz po chwili nadeszła ekscytacja i radość z tego że całodzienny wysiłek przyniósł efekt” – Bartłomiej Bury

Jakie aspekty PMIthonu najbardziej Cię zaskoczyły? Czy było coś, czego się nie spodziewał(a/e)ś?

„Duża liczba uczestników, super atmosfera, grupa ludzi, która chciała, a nie musiała coś zrobić” – Marcin Płóciennik

„Zaskoczony byłem różnorodnością podejść. Nasze ostateczne rozwiązanie wydawało mi się na tyle spójne i oczywiste, że byłem pewien, że każda grupa będzie miała to samo. A jednak były inne rozwiązania, równie fajne” – Jakub Stasiak

„Dynamika pracy w nowo poznanym zespole. W normalnych warunkach cały proces trwa znacznie dłużej” – Magdalena Lizurek

„Na pewno nie spodziewałem się, że będzie dostępna dla uczestników tak duża liczba mentorów gotowa do pomocy drużynom w różnych specjalizacjach” – Bartłomiej Bury

Jak możesz najlepiej podsumować uczestnictwo w PMIthonie?

„Ciekawe doświadczenie, inne, nowe, ‘świeże’ niż dotychczas spotykane formuły ‘warsztatowych’ części konferencji” – Marcin Płóciennik

„Udział w PMIthonie to dla mnie wspaniała przygoda oraz okazja do wyjścia ze strefy komfortu, czyli niesamowita dawka rozwoju. Nigdy wcześniej nie miałam okazji wziąć udziału w podobnym wydarzeniu!” – Magdalena Lizurek

„Super doświadczenie, chciałbym uczestniczyć w takiej inicjatywie jeszcze nie raz. Świetna odskocznia od trudów codziennej pracy, by zrobić coś fajnego w otoczeniu niesamowitych ludzi, mentorów i innych uczestników” – Jakub Stasiak

„Uczestnictwo w PMIthonie to świetna okazja do współpracy i nawiązania wspaniałych relacji z innymi project managerami” – Bartłomiej Bury

Podczas gorących dyskusji z uczestnikami PMIthonu zagłębiliśmy się w ich niezwykłe historie, spojrzenia na to wydarzenie, emocje towarzyszące zdobyciu podium oraz niesamowite wyzwania, jakie musiał pokonać zespół.

„Trudne zadanie do wykonania w zespole zupełnie nowych osób to ogromne wyzwanie. Zespół w ekspresowym tempie musiał przejść przez wszystkie fazy tworzenia się zespołu, w tym ‘storming’. Nie obyło się bez emocji.” – Magdalena Lizurek

Te fascynujące konwersacje odsłoniły przed nami zaledwie wycinek historii zapisanej w kontekście PMIthonu. Każde słowo, jakie padło w tych rozmowach, stanowiło istotny element tego wydarzenia, gdzie kreatywność, innowacyjność, zaangażowanie i oczekiwania łączą się, wpływając realnie na społeczność projektową.

„PMIthon był niezwykle interesującym przeżyciem. Trochę wiedzieliśmy, czego się spodziewać, ale jednak nie do końca 🙂 była ekscytacja, dyskusje, poznawanie siebie… i ostatecznie praca nad rozwiązaniem” – Urszula Zemlińska-Sikora

A Ty? Jak wyobrażasz sobie PMIthon?