Mija właśnie szósty miesiąc od kiedy wpadliśmy na trop afery, która zmienić ma sporo w naszej i tak niełatwej rzeczywistości. Zaczęło się od jednej osoby, a teraz zamieszanych jest już ponad czterdzieści! W zeszłym odcinku nakreśliliśmy rys tej historii. Dziś pora na więcej szczegółów. Zgodnie z zapowiedzią sprzed tuzina tygodni, Transformation Gate rozkręca się na dobre. Zapraszamy do jej środka.
Tym razem, dzięki dostępowi do najnowszych narzędzi podsłuchowych (autoryzowanych przez Redaktora Naczelnego Strefy), ujawniamy, co tak dokładnie ma za uszami PMI PC.
W poprzednim odcinku
Matką Chrzestną grupy jest Agnieszka B. z Krakowa, która w sposób bezpardonowy zebrała grupę z różnych ośrodków PMI PC. Początkowe założenia były proste jak ich skrót: 3P. Propagowanie, Poszerzanie i Publikowanie wiedzy z obszaru transformacji w kooperacji z amerykańskim (a jakże)Brightline Institute (www.brightline.org), mieszczącym się podejrzanie blisko kompleksu Watergate. Pod przykrywką, przeniknąłem do wczesnych struktur tej grupy, żeby zobaczyć co tak naprawdę szykuje ekipa #Transformation_Team.
Struktura i wartości
Osoby powiązane z tą aferą dzielą się na dwie grupy. Pierwsza, na podobieństwo pewnych włoskich struktur, to Rodzina (wł. famiglia) a druga Współpracownicy (wł. consigliere). Zdążyłem jednak zauważyć, że wciąż poszukiwani są Żołnierze (wł. volontario) do zadań specjalnych ad hoc. Osoby z każdej grupy, podporządkować muszą się pewnym wartościom, ustalonym podczas jednego z tajnych spotkań wtorkowych. Nie miałem okazji uczestniczyć w nich na żywo, ale wiem, że wszystko, co ustalą, wypisują na ścianach w postaci muralu (mural.co – przyp. red.). Te wartości to: cooperazione (współpraca), dedizione (zaangażowanie), innovazione (innowacyjność) oraz professionalità (profesjonalizm). Nie wiem, co dzieje się z osobami, które mają problem z realizacją powyższych wymogów, ale myślę, że na zdechłej rybie w samochodzie się nie kończy. Jedyną rzecz, jaką udało mi się wykraść to ten zabezpieczony slajd dotyczący Strategii (Rys. 1). Mam nadzieje, że w kolejnym odcinku uda się pokazać trochę więcej.
Rys. 1. Strategia Transformation Team
Źródło: Materiały pozyskane w ramach śledztwa
Misja&Wizja
Pewna organizacja, również operująca swojego czasu w Ameryce, nazwała siebie Cosa Nostra (wł. nasza sprawa). A jaką sprawę może mieć polska grupa, zorganizowana we współpracy z amerykańskim instytutem? Transformation Team opisuje ją za pomocą dobrze znanych również ze struktur korporacyjnych: Misji oraz Wizji (patrz cytaty w ramce).
Misja: Wspieramy organizacje, podnosząc jakość i efektywność realizowanych w Polsce działań transformacyjnych, poprzez budowanie centrum kompetencji oraz tworzenie społeczności
Wizja: Jesteśmy pierwszym wyborem dla poszukujących inspiracji lub wsparcia w obszarze transformacji
Muszę przyznać, że jak na tak młodą strukturę, udało się im osiągnąć więcej, niż niektórym dojrzałym organizacjom w lata. Wygląda na to, że kolejne miesiące będą bardzo produktywne.
Dalsze kroki
W kolejnych miesiącach śledztwa, planuję wyjść z ukrycia i podjąć większe ryzyko. Muszę dowiedzieć się, co kryją amerykańskie archiwa Brightline i co z tych „kwitów” (ang. content) Transformation Team planuje przenieść na polskie realia. Sprawdzajcie social media Strefy PMI oraz PMI PC, żeby być na bieżąco. Na pewno pojawią się tam jakieś „przecieki”.
Na co dzień ratuje życie jako etatowy PgM w branży Automotive Safety. Uważa, że jakość jest za darmo i że zawsze jest jakieś rozwiązanie problemu. Propaguje niestety wciąż rzadkie podejście do ryzyka mówiące, że to nie jest z góry tylko złe. Początkujący facylitator lubiący zmiany i kreatywne zadania. Co roku wybiera nowy ulubiony sport, ale od lat wierny fan polskiej piłkarskiej ekstraklasy. Wierzy, że każdy PM ma wiele twarzy, niekoniecznie tylko 50.