Czy wiesz, jaki jest Twój numer p(doom)? Jeżeli marszczysz czoło, zastanawiając się nad tym, czym jest ten dziwny twór, to raczej nie oczekujesz rychłej apokalipsy wywołanej przez sztuczną inteligencję. Jeśli natomiast masz go powyżej 15%, to wysoko oceniasz prawdopodobieństwo końca świata z tego właśnie powodu. Aleksandra Przegalińska, czyli współautorka recenzowanej książki, w jednym z podcastów twierdzi nawet, że niektórzy już teraz traktują swój p(doom) na równi ze wzrostem czy wagą. Jeśli dalej masz wątpliwości czy warto sięgnąć po tę książkę, zobacz, co sądzi o niej jej współautor, któremu nietypowo oddamy kilkaset znaków:

Wprowadzamy czytelników w fascynujący świat sztucznej inteligencji, zaczynając od analizy obecnego stanu technologii w pierwszym rozdziale. Podążając ścieżką Piewców AI i sprzedawców maści na szczury, pokazujemy różnorodność perspektyw i kontrowersji związanych z rozwojem sztucznej inteligencji. Stawiamy trudne, ale istotne pytania, inspirując czytelników do refleksji nad rolą technologii w biznesie. Przedstawiamy również przykłady firm, które skutecznie wykorzystują AI, pobudzając kreatywne myślenie. Analizujemy wpływ sztucznej inteligencji na społeczeństwo oraz zagłębiamy się w kwestie etyczne i społeczne związane z samoświadomymi systemami. W finałowym rozdziale rzucamy spojrzenie w przyszłość, ukazując wizję ewolucji sztucznej inteligencji.”

Brzmi zachęcająco, prawda ? Nie wspomniałem jedynie, że autorem tych słów nie jest pan Dariusz a… mechanizm “TL;DR” (autorstwa OpenAI – przyp. red.), który twórcy wykorzystali do wzbogacenia tej książki. Na marginesie dodam, że w przeciwieństwie do mnie, nie popełnił najmniejszego błędu gramatycznego. Pozycja ta absolutnie nie zawęża się do tematów strategicznych, co sugerowałby podtytuł. Porządkuje, tłumaczy i przewiduje możliwe scenariusze rozwoju i wykorzystania AI. Nie jest to publikacja zawierająca elementy, które od jutra można zacząć wykorzystywać w pracy, ale skoro to nie AI zastąpi PM-a, tylko PM zaznajomiony z AI zastąpi PM-a, który takiego zaznajomienia nie ma, tego typu lektura powinna znaleźć się w obszarze doskonalenia każdego z nas. Lista polecanych lektur uzupełniających znajduje się zresztą we wnioskach na końcu książki. Osobiście najbardziej polecam rozdział drugi, który poruszył problem fałszywej AI. Myślę, że wkrótce czeka mnie kolejne kilka godzin w świecie uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji, do czego zachęcam i Ciebie.

Aleksandra Przegalińska, Dariusz Jemielniak, AI w strategii: rewolucja sztucznej inteligencji w zarządzaniu, MT Biznes, Warszawa 2023, s. 142