Nie tak fajny, jak myślisz
Nie będzie jakoś super miło. Trochę już mnie męczą te wymuszone uśmiechy, uprzejmości i mówienie, że wszystko jest dobrze. Przecież nie jest dobrze. Żyjemy w ciągłym stresie. Iluż znajomych straciło pracę i długo szukało kolejnej? Jak wiele osób musiało się przebranżowić, by móc utrzymać siebie i rodzinę? Iluż z nas żyje w obawie o utratę pracy lub utrzymania zatrudnienia w swojej firmie/dziale? Nie udawajmy, że to nam nie robi różnicy, że nie wpływa na nasze życie. Ciągle zamknięci, pozbawieni swoich ulubionych zajęć i miejsc. Robimy się nerwowi i drażliwi. W zaciszu terapii online leczymy depresję.