Kodeks rycerski, zaklęcia i eliksiry, czyli interdyscyplinarne podejście do rozwiązywania problemów w projekcie
Wcale nie tak dawno temu, ani jakoś specjalnie daleko, w krainie kodem płynącej (czyli naszym Software House), w pocie
czoła, pracował zespół deweloperski – dowożąc kolejne story pointy. Niestety, bajka
nie zdążyła się jeszcze na dobre rozpocząć, a już na jej kartach pojawiły się znaczące rysy. Każdy, kto przeżył projektową historię
na własnej skórze, wie, że sielanka nigdy nie trwa długo. Ale jak każda bajka, przy dużej dawce wiedzy, ogromnym nakładzie pracy i szczerej chęci wzajemnego zrozumienia, również najbardziej skomplikowana rzeczywistość
projektowa może zakończyć się
happy endem.