Pięć składników zespołu marzeń
To miał być inny tekst. Nie na inny temat, ale napisany w innym duchu i z innym nastawieniem. W ostatnich miesiącach zetknąłem się z wieloma lekkomyślnymi i pozbawionymi jakiegokolwiek sensu przykładami unicestwiania zespołów poprzez pozbawianie ich źródeł motywacji, swobody działania, wsparcia i wielu innych odpowiedników powietrza. W rezultacie doszedłem do wniosku, że przelanie moich doświadczeń na papier być może uchroni innych przed podobnymi nieszczęściami, a przy okazji pozwoli mi na coś w rodzaju terapii oczyszczającej.